Skrót meczu Górnik - Pogoń [VIDEO] 20/05/2023 21:01 Autor: Górnik Zabrze powrót do listy. Górnik w fantastyczny sposób pożegnał sezon w Zabrzu, pokonując Pogoń Szczecin 2:1. Poniżej prezentujemy skrót z meczu. Zaloguj się.
05/08/2021 09:14 Autor: Górnik Zabrze powrót do listy Dokładnie rok temu Górnik otwierał ligową tabelę, dzisiaj ja zamyka… No cóż, taki jest los kibica, nikt nie mówił, że zawsze będzie przyjemnie. W sobotę rywalem „trójkolorowych” będzie team mieleckiej Stali, której od początku sezonu także nie bardzo się wiedzie. Wszyscy wierzymy, że nasz zespół w końcu się przełamie i z wiarą i pełnym zaangażowaniem powalczy o pełną tytułKlub Stal Mielec powstał w 1939 roku. Przez lata grywał na zapleczu wielkiego futbolu, by w 1960 roku po raz pierwszy awansować do grona najlepszych. Jednak gościł tam tylko przez dwa sezony. Dwa pierwsze kontakty z Górnikiem były dla mielczan lekcjami futbolu. W Zabrzu padł wynik 7:1, w rewanżu ponownie lepsi byli nasi gracze zwyciężając gospodarzy aż 6:1. Na kolejną rywalizację obydwu zespołów trzeba było czekać aż do sezonu 1970/71, kiedy Stal ponownie awansowała do ówczesnej pierwszej ligi .Pomimo, że był to już zdecydowanie silniejszy zespół, który systematycznie się wzmacniał, pierwszy komplet punktów w starciu z „trójkolorowymi” zainkasował dopiero w jedenastej konfrontacji, zwyciężając w Zabrzu jesienią 1974 roku - 2:1. Ale wcześniej, w sezonie 1972/73 to właśnie piłkarze Stali odebrali Górnikowi mistrzowski tytuł, meldując się na finiszu rozgrywek na pierwszym miejscu. Zabrzanie na półmetku rozgrywek co prawda prowadzili, lecz w drugiej części sezonu mielczanie grali rewelacyjnie, natomiast nasz zespół prześladowała plaga kontuzji podstawowych piłkarzy: Lubańskiego, Anczoka i Szaryńskiego, a przecież po rozgrywkach rundy jesiennej grę w Zabrzu zakończyli Stanisław Oślizło i Erwin Wilczek. To było olbrzymie transfer polskiego futboluWłaściwie w tym momencie skończyła się „złota era” Górnika, natomiast team z Mielca stał się nową siłą polskiej piłki. Mimo tego, meczów z Górnikiem z reguły nie zaliczali do udanych, bowiem to nasi piłkarze częściej byli górą. W sezonie 1975/76 piłkarze Stali po raz drugi fetowali tytuł mistrzowski, a Górnik musiał zadowolić się dopiero dziesiątą lokatą. I wtedy wybuchła prawdziwa bomba! Stal zarzuciła sieci na Andrzeja Szarmacha! I przed olimpiadą w Montrealu piłkarz napisał do klubu podanie o zwolnienie. W Zabrzu podniesiono alarm, oskarżając mielczan o tzw. kaperownictwo, tamtejsi działacze odpierali zarzuty, tłumacząc, ze chodzi im o… wzmocnienie zespołu. Duże znaczenie miał fakt, że w Mielcu grał przyjaciel Szarmacha - Grzegorz Lato, z którym piłkarz miał świetne relacje zarówno na boisku i poza nim. Górnik nie chciał pogodzić się z faktami i zażądał karencji dla Szarmacha. Jednak udało się w końcu dojść do porozumienia i zawodnik stał się oficjalnie piłkarzem mieleckiego klubu. To był największy transfer w historii naszej piłki, w końcu bohaterem był gracz formatu światowego, wicekról strzelców i srebrny medalista mistrzostw świata w 1974 roku. Mimo tego w następnym sezonie tak wzmocniony rywal nie stanął nawet „na pudle”. W walce o „brąz” lepszy był właśnie górąW 1983 roku mielczanie spadli z ligi a „trójkolorowi” rozpoczęli marsz w górę tabeli, by od połowy lat osiemdziesiątych powrócić na jej szczyt. Stal szybko awansowała do pierwszej ligi, ale w rywalizacji z zabrzanami byli z reguły bezradni. Od powrotu w 1985 roku do ponownej degradacji, która miała miejsce dwadzieścia jeden lat później, na dwadzieścia rozegranych spotkań, rywale zwyciężali tylko dwukrotnie! Bardzo długo trwała tułaczka mielczan po niższych ligach. Spadkobiercy Laty i Domarskiego dopiero w 2016 roku awansowali do pierwszej ligi. I wtedy nadarzyła się okazja do rywalizacji, bowiem w tym samym roku Górnik spadł z ekstraklasy i w drugiej kolejce sezonu 2016/17 doszło do pierwszej konfrontacji tych zespołów na stadionie w Zabrzu. Po przeciętnym spotkaniu padł wynik remisowy 1:1. W meczu rundy rewanżowej taki sam rezultat utrzymywał się do osiemdziesiątej dziewiątej minuty, kiedy dał znać o sobie niezawodny Igor Angulo, celnym strzałem do bramki gospodarzy ustalając końcowy wynik ubiegłym sezonie obydwa zespoły po wielu latach spotkały się ponownie na szczeblu ekstraklasy. W Mielcu po golach Pawła Bochniewicza i Alasany Manneha bezdyskusyjnie lepszy był Górnik. I tego samego oczekujemy od naszych piłkarzy w poniedziałkowy wieczór. Mecz rewanżowy rozgrywany w połowie lutego Zabrzu przyniósł sporo emocji. Mielczanie już w szóstej minucie wyszli na prowadzenie po celnym strzale Kolewa. Dwadzieścia dwie minuty później mogło być już 0:2, jednak na nasze szczęście goście nie wykorzystali rzutu karnego. Druga połowa należała jednak do Górnika. Najpierw gola wyrównującego zdobył Przemysław Wiśniewski, a w dziewięćdziesiątej minucie szalę zwycięstwa przechylił na naszą korzyść Piotr Krawczyk. Było to jubileuszowe, pięćdziesiąte spotkanie obydwu zespołów, a piłkarze Górnika po czterech kolejnych meczach bez zwycięstwa w końcu zgarnęli komplet punktów. Górnik – Stal Mielec w liczbach:50 meczów, 25-18-7, bramki 82:41w Zabrzu: 25 mecze, 14-10-1, bramki 50:18w Mielcu: 25 meczów, 11-8-6, bramki 32:23Autor: Marek Dziechciarz Terminarz Ekstraklasy, Ekstraklasa terminarz, terminarz Ekstraklasa, Ekstraklasa wyniki, wyniki Ekstraklasa, Ekstraklasa terminy meczów, Terminarz PKO Ekstraklasy
- Do całej listy problemów Górnika dochodzi coraz bardziej oczywiste spychanie odpowiedzialności na barki Łukasza Podolskiego. I to nie tylko tej boiskowej - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zabrze na powitanie PKO Ekstraklasy zaprezentował się jako klub, którego kibice przygotowali się do sezonu znacznie solidniej niż piłkarze. Jego fani wystartowali z impetem - stawili się na trybunach tak licznie, że ustanowili rekord otwarcia, a do tego zaprezentowali transparenty poświęcone strategii właściciela klubu. Istotne jest to, że płachty wraz z przyśpiewkami pojawiły się w momencie, gdy zespół Bartoscha Gaula przegrywał z Cracovią całkowicie kontrolującą przebieg meczu. O czym to świadczy? Ano o tym, że kibice najwyraźniej nie zostali tym zaskoczeni tak, jak zawodnicy, którzy po spotkaniu z rozbrajającą szczerością przyznawali, że mieli dobry plan, ale wszystko zepsuli krakowianie strzelając im gola...Przygotowanie kibiców stoi też w jaskrawej sprzeczności z sytuacją wewnątrz klubu. Spójnego przekazu nie ma nawet w kręgu władz. Weźmy zwolnienie trenera Jana Urbana, które zamienia się w zagadkę godną programu Bogusława Wołoszańskiego. Jak ustalił DZ prezes Arkadiusz Szymanek nie był wówczas prezesem (bo złożył dymisję, która została anulowana dopiero po wyrzuceniu szkoleniowca), więc wszystkie tropy - wiodące od prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik - prowadziły do Tomasza Masonia. Ten drugi członek zarządu (grupę uzupełnia Małgorzata Miller-Gogolińska, zajmująca się kwestiami ekonomicznymi) uparcie unikał odpowiedzi na pytania związane z tą sprawą, jednak w końcu - przy okazji konferencji sponsorskiej - udało mi się je zadać. I usłyszałem, że jego rola ograniczyła się wyłącznie do złożenia podpisu pod dokumentami. Wszystkie decyzje podejmował bowiem... Szymanek, który miał też osobiście przekazać „wyrok” Tomasz Masoń twierdzi, że trener wiedział o zwolnieniu ze sporym wyprzedzeniem. Dlaczego był więc zaskoczony? To kolejny z elementów zagadki, w której wszyscy usiłują zachować czyste ręce...A atmosfera gęstnieje. Gorączkowe i spóźnione ratunkowe transfery, z przypadkiem piłkarza tak kontuzjogennego, że w umowie zawarto zapis o możliwości rozwiązania jej przez klub w razie kolejnego urazu, kadra, w której niemal wszystkim (!) piłkarzom kontrakty kończą się za rok, długie poszukiwania nowego trenera, które potwierdzały, że roszada nie była przygotowana, a wynikała przede wszystkim z czyichś ambicji, korowód z prezesem, wciąż niepewnym kontynuowania swojej pracy, oraz sportowa porażka na dzień dobry, wyczerpały najwyraźniej cierpliwość kibiców, trzymających do tej pory sojusz z „tronem”. Do tego wszystkiego dochodzi coraz bardziej oczywiste spychanie odpowiedzialności na barki Łukasza Podolskiego, bez którego nie byłoby ani wyników w poprzednim sezonie, ani w miarę szerokich opcji wyboru trenera, ani kilku poważnych sponsorów na koszulkach. Generalnie wygląda na to, że ogłoszony przed sezonem plan „maksymalnego wykorzystania potencjału LP 10” zamienił się w kontrast ujawniający - delikatnie to określając - słabości nominalnych zarządców Górnika. A przecież sam Podolski raz po raz podkreśla, że każdy w klubie powinien robić to, do czego jest przeoczTe miejsca w Beskidach musisz zobaczyć. Tam jest naprawdę magiczniePiotr Żyła w Mikołowie oblegany przez kibiców. Nic dziwnego, wszyscy go kochają!Nowy sklep Górnika Zabrze. Każdy kibic musi tam zajrzeć. Co można kupić?Tysiące kibiców oglądało zawody o żużlowe mistrzostwo Europy SEC w Rybniku ZDJĘCIAMusisz to wiedziećPolskie Malediwy budzą zachwyt. Turkusowe jezioro przyciąga wzrokSą tu kibice Górnika Zabrze? Musicie zobaczyć zakamarki Areny Zabrze. Zapraszamy...Muzeum Górskie w Szczyrku już otwarte! Zobaczcie ZDJĘCIA nowej atrakcji w BeskidachDzień Dziennikarza Sportowego: Te cytaty przeszły do historii ZDJĘCIAPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Górnik Zabrze vs. Stal Mielec - 30 August 1995 - Soccerway. Bahasa - Indonesia; Chinese (simplified) Deutsch; English - Australia; English - Canada; English - Ghana;

Home / Aktualności / Skrót konferencji prasowej po meczu NMC Górnik Zabrz – Stal Mielec Zaktualizowany: 27 lutego, 2018 Zapraszamy do skrótu konferencji prasowej po meczu NMC Górnika Zabrze ze Stalą Mielec. Wypowiadają się trenerzy Tomasz Sondej i Rastislav Trtik oraz zawodnicy Michał Chodora i Aleksandr Buszkow. Materiał okraszony został kilkoma akcjami z meczu. Podobne Artykuły Przegrana z Karwiną w trzecim letnim sparingu Turniej o Puchar Prezesa Górnika Zabrze już za tydzień! Galia wraca do Zabrza! Gramy z Karviną Drugi sparing również zwycięski! Musisz się zalogował, żeby dodać komentarz Login Facebook WPPierwsze turnieje za pasem. W Zabrzu obsada superligowaTurniej o Puchar Prezesa Górnika Zabrze jedną z pierwszych imprez przed sezonem PGNiG Superligi. W Zabrzu pojawią się zespoły z polskiej znamy skład PGNiG SuperligiTo była właściwie formalność. PGNiG Superliga ogłosiła listę 14 klubów, które w sezonie 2022/23 zagrają w najwyższej polskiej losowanie Górnika Zabrze. Niedawny lider wróci do PolskiSzwajcarska Amicita Zurych rywalem Górnika Zabrze w I rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Na Górny Śląsk wróci dobrze znany Iso trzy polskie zespoły w Lidze EuropejskiejAzoty Puławy i MMTS Kwidzyn w II rundzie eliminacji Ligi Europejskiej, Górnik Zabrze w pierwszym etapie kwalifikacji. Polskie zespoły będą musiały przebijać się do prestiżowych PGNiG Superligi małe czystki. Znani ligowcy bez klubuByli reprezentanci Polski i uznani ligowcy bez klubu na sezon 2022/23. W PGNiG Superlidze ubyło sporo doświadczonych graczy.

1. 1. Górnik Zabrze. Bleiben Sie auf dem Laufenden mit allen Infos zur PKO BP Ekstraklasa bei Eurosport. Aktuelle Statistiken und Daten zu Stal Mielec - Górnik Zabrze.

III turniej PGNiG Summer Superligi: Gdańsk D01G03M46S55
Zobaczcie zdjęcia kibiców z sobotniego meczu Górnik Zabrze - Stal Mielec. Kibice Górnika Zabrze rozgrzani i rozczarowani. Zdjęcia z meczu ze Stalą Mielec (1:3) | Dziennik Zachodni
27/08/2020 10:11 Autor: Górnik Zabrze powrót do listy Po pierwszej pomyślnej do nas kolejce i efektownym zwycięstwie 4:2 z Podbeskidziem, piłkarze Górnika udają się w podróż do Mielca, gdzie czeka nas spotkanie z drugim beniaminkiem ekstraklasy, miejscową Stalą. To będzie już czterdziesta dziewiąta rywalizacja tych rywali, bowiem gospodarze to zespół, który przez ćwierć wieku grał na najwyższym poziomie rozgrywkowym, zdobywając dwukrotnie mistrzostwo tytułKlub powstał w 1939 roku. Przez lata grywał na zapleczu wielkiego futbolu, by w 1960 roku po raz pierwszy awansować do grona najlepszych. Jednak gościł tam tylko przez dwa sezony. Dwa pierwsze kontakty z Górnikiem były dla mielczan lekcjami futbolu. W Zabrzu padł wynik 7:1, w rewanżu ponownie lepsi byli zabrzanie zwyciężając gospodarzy aż 6:1. Na kolejną rywalizację obu zespołów trzeba było czekać aż do sezonu 1970/71, kiedy Stal ponownie awansowała do ówczesnej pierwszej ligi .Pomimo, że był to już zdecydowanie silniejszy zespół, który systematycznie się wzmacniał, pierwszy komplet punktów w starciu z „trójkolorowymi” zainkasował dopiero w jedenastej konfrontacji, zwyciężając w Zabrzu jesienią 1974 roku - 2:1. Ale wcześniej, w sezonie 1972/73 to właśnie piłkarze Stali odebrali Górnikowi mistrzowski tytuł, meldując się na finiszu rozgrywek na pierwszym miejscu. Zabrzanie na półmetku rozgrywek co prawda prowadzili, lecz w drugiej części sezonu Stalowcy grali rewelacyjnie, natomiast nasz zespół prześladowała plaga kontuzji podstawowych piłkarzy: Lubańskiego, Anczoka i Szaryńskiego, a przecież zimą grę w Zabrzu zakończyli Stanisław Oślizło i Erwin Wilczek. To było olbrzymie transfer polskiego futboluWłaściwie w tym momencie skończyła się „złota era” Górnika, natomiast mielczanie stali się nową siłą polskiej piłki. Mimo tego, meczów z Górnikiem z reguły nie zaliczali do udanych, bowiem to nasi piłkarze częściej byli górą. W sezonie 1975/76 piłkarze Stali po raz drugi fetowali tytuł mistrzowski, a Górnik musiał zadowolić się dopiero dziesiątą lokatą. I wtedy wybuchła prawdziwa bomba! Stal zarzuciła sieci na Andrzeja Szarmacha! I przed olimpiadą w Montrealu piłkarz napisał do klubu podanie o zwolnienie. W Zabrzu podniesiono alarm, oskarżając mielczan o tzw. kaperownictwo, tamtejsi działacze odpierali zarzuty, tłumacząc, ze chodzi im o… wzmocnienie zespołu. Duże znaczenie miał fakt, że w Mielcu grał przyjaciel Szarmacha - Grzegorz Lato, z którym piłkarz miał świetne relacje zarówno na boisku i poza nim. Górnik nie chciał pogodzić się z faktami i zażądał karencji dla Szarmacha. Jednak udało się w końcu dojść do porozumienia i zawodnik stał się oficjalnie piłkarzem mieleckiego klubu. To był największy transfer w historii naszej piłki, w końcu bohaterem był gracz formatu światowego, wicekról strzelców i srebrny medalista mistrzostw świata w 1974 roku. Mimo tego w następnym sezonie tak wzmocniony rywal nie stanął nawet „na pudle”. W walce o „brąz” lepszy był właśnie górąW 1983 roku mielczanie spadli z ligi a „trójkolorowi” rozpoczęli marsz w górę tabeli, by od połowy lat osiemdziesiątych powrócić na jej szczyt. Stalowcy szybko awansowali do pierwszej ligi, ale w rywalizacji z zabrzanami byli z reguły bezradni. Od powrotu w 1985 roku do ponownej degradacji, która miała miejsce dwadzieścia jeden lat później, na dwadzieścia rozegranych spotkań, rywale zwyciężali tylko dwukrotnie! Bardzo długo trwała tułaczka mielczan po niższych ligach. Spadkobiercy Laty i Domarskiego dopiero w 2016 roku awansowali do pierwszej ligi. I wtedy nadarzyła się okazja do rywalizacji, bowiem w tym samym roku Górnik spadł z ekstraklasy i w drugiej kolejce sezonu 2016/17 doszło do pierwszej konfrontacji tych zespołów na stadionie w Zabrzu. Po przeciętnym spotkaniu padł wynik remisowy 1:1. W meczu rundy rewanżowej taki sam rezultat utrzymywał się do osiemdziesiątej dziewiątej minuty, kiedy dał znać o sobie niezawodny Igor Angulo, celnym strzałem do bramki gospodarzy ustalając końcowy wynik – Stal Mielec w liczbach:łącznie: 48 meczów, 23-18-7, bramki 78:40w Zabrzu: 24 mecze, 13-10-1, bramki 48:17w Mielcu: 24 mecze, 10-8-6, bramki 30:23Autor: Marek DziechciarzFoto: Dariusz Hermiersz (
Zobaczcie skrót meczu Stal Mielec - Zagłębie Lubin. Muflon podbija serca internautów. Galopujące zwierzę uchwycone - WIDEO Górnik Zabrze i Piast Gliwice też nie są pewne 2
Zaktualizowany: 7 września, 2020 Zapraszamy do skrótu spotkania Górnik Zabrze – Stal Mielec udostępnionego i przygotowanego przez platformę która będzie transmitować wszystkie spotkania PGNiG Superligi nieobecne na antenie TVP Sport! Podobne Artykuły Przegrana z Karwiną w trzecim letnim sparingu Turniej o Puchar Prezesa Górnika Zabrze już za tydzień! Galia wraca do Zabrza! Gramy z Karviną Drugi sparing również zwycięski! Musisz się zalogował, żeby dodać komentarz Login Facebook WPPierwsze turnieje za pasem. W Zabrzu obsada superligowaTurniej o Puchar Prezesa Górnika Zabrze jedną z pierwszych imprez przed sezonem PGNiG Superligi. W Zabrzu pojawią się zespoły z polskiej znamy skład PGNiG SuperligiTo była właściwie formalność. PGNiG Superliga ogłosiła listę 14 klubów, które w sezonie 2022/23 zagrają w najwyższej polskiej losowanie Górnika Zabrze. Niedawny lider wróci do PolskiSzwajcarska Amicita Zurych rywalem Górnika Zabrze w I rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. Na Górny Śląsk wróci dobrze znany Iso trzy polskie zespoły w Lidze EuropejskiejAzoty Puławy i MMTS Kwidzyn w II rundzie eliminacji Ligi Europejskiej, Górnik Zabrze w pierwszym etapie kwalifikacji. Polskie zespoły będą musiały przebijać się do prestiżowych PGNiG Superligi małe czystki. Znani ligowcy bez klubuByli reprezentanci Polski i uznani ligowcy bez klubu na sezon 2022/23. W PGNiG Superlidze ubyło sporo doświadczonych graczy.
. 446 86 119 133 281 177 494 375

górnik zabrze stal mielec skrót