Im Polnisch - Deutsch Wörterbuch bedeutet Glosbe "osiem i pół": achteinhalb. Beispielsätze : Jaki będziesz za te osiem i pół miesiąca, co?W tym tygodniu szczecinianie mogą się wybrać na aż osiem filmów w plenerze. Wszystkie są bezpłatne. I tak we wtorek na Dziedzińcu Menniczym Zamku Książąt Pomorskich zostanie wyświetlona, o godz. 22, opowieść pt. „Sound of metal”, w tym samym miejscu, ale w czwartek od godz. 22 widzów czeka pokaz komediodramatu „Paterson”. Również w czwartek na psim polu przy ul. Zawadzkiego odbędzie się seans w ramach cyklu pn. „Kino na leżakach” – o godz. zostanie tu pokazany film pt. „Najlepszy”. W piątek na kąpielisku Dąbie (ul. Żaglowa 1) o godz. rozpocznie się projekcja filmu „Mleczny brat”, a godzinę później opowieści pt. „Ikar. Legenda Mietka Kosza”. Również na plaży, w sobotę o godz. zostanie pokazany film pt. „Uzdrowiciele”, a o godz. – „Zupa nic”. Natomiast w sobotę na parkingu Galerii Kaskada widzowie obejrzą, od godz. 22, film pt. „Dżentelmeni”. Sound of metal To poruszająca, pełna emocji opowieść o losach pary, która z dnia na dzień musi zmierzyć się z wyzwaniem bezpowrotnie zmieniającym ich życie. W rolach głównych znakomici – Riz Ahmed i Olivia Cooke. Oto Ruben jest pełnym pasji perkusistą, a Lu przebojową wokalistką. Gdy ruszają w trasę koncertową, a marzenie o wydaniu debiutanckiej płyty jest na wyciągnięcie ręki, Ruben z dnia na dzień zaczyna tracić słuch. W jednej chwili życie, które dotąd znał i kochał, legnie w gruzach, a przyszłość staje się wielką niewiadomą. Jego dziewczyna Lu nie daje jednak za wygraną i postanawia zrobić wszystko, by uratować Rubena i to, co ich dotąd łączyło. Paterson Jim Jarmusch stworzył pełną humoru opowieść o tym, że życie jest poezją i każdy może odnaleźć szczęście na swój sposób. Paterson (w tej roli – Adam Driver) jest kierowcą miejskiego autobusu. Niczego mu nie brakuje. Kocha swoją pełną szalonych pomysłów żonę (zagrała ją Golshifteh Farahani), która każdego dnia tworzy nowy plan na przyszłość. Mężczyzna ma czas na swoją pasję, spacery z psem i spotkania z grupą zaprzyjaźnionych ekscentryków. Jednak na skutek zabawnego zbiegu okoliczności stoicki spokój tytułowego bohatera zostaje poddany próbie. Najlepszy Głównym bohaterem polskiego filmu biograficznego pt. „Najlepszy” jest sportowiec i były narkoman. Człowiek, który zachwycił świat, a w Polsce, do dziś, pozostaje osobą praktycznie nieznaną. To historia inspirowana życiem Jerzego Górskiego, który ukończył bieg śmierci oraz ustanowił rekord świata w triathlonowych mistrzostwach świata, zdobywając tytuł mistrza na dystansie Double Ironman z czasem 24 h 47 min 46 sek. Film wyreżyserował Łukasz Palkowski, a w obsadzie znaleźli się Jakub Gierszał, Arkadiusz Jakubik i Janusz Gajos. Mleczny brat Opowieść o chłopcu, który chciałby mieć młodszego brata. 10-letni Seto z niecierpliwością czeka na narodziny dziecka noszonego przez jego matkę. Niestety, poród kończy się śmiercią noworodka, a chłopiec przeżywa ogromne rozczarowanie. By ulżyć cierpiącej matce, wuj Razmik przynosi nowo narodzone jagnię, które zamiast niemowlęcia żywić ma się produkowanym przez kobiecy organizm mlekiem. Początkowo nierozumiejący tej dziwnej sytuacji Seto nienawidzi zwierzęcia, ale z czasem zaprzyjaźnia się ze swoim „mlecznym bratem”. Ikar. Legenda Mietka Kosza Film oparty na biografii tragicznie zmarłego w wieku 29 lat, niewidomego pianisty Mieczysława Kosza. To postać niezwykła. Zginął tragicznie, niektórzy uważają, że popełnił samobójstwo, inni, że wypadł z okna swojego mieszkania przez przypadek. Nie zdążył nagrać zbyt wiele. Zadebiutował w 1967 r. na Jazz Jamboree, występował w triach (z J. Kozłowskim i S. Perkowskim oraz z B. Suchankiem i Cz. Bartkowskim) i jako solista, a od 1968 współpracował z wokalistką Marianną Wróblewską. W rolę Mietka Kosza wcielił się w filmie Dawid Ogrodnik. Uzdrowiciele Film prezentuje medycynę niekonwencjonalną w Polsce, różnego rodzaju znachorów, bioenergoterapeutów, hipnotyzerów, magów i jasnowidzów, podejmujących się leczenia często poważnie chorych ludzi. Przedstawia nieprawdopodobne wręcz metody stosowane przez „uzdrowicieli”, pokazuje także ludzi, którzy w obliczu choroby z pełnym zaufaniem i naiwnością powierzają swoje życie samozwańczym „lekarzom”. Komentarzem do tych zdjęć są rzeczowe opinie doktora medycyny, byłego szefa Izby Lekarskiej, Krzysztofa Madeja. Zupa nic Marta jest romantyczką i szkolną ofiarą losu. Dzieli pokój z siostrą Kasią i babcią, która zamiast bajek opowiada wnuczkom powstańcze historie. W pokoju za ścianą swe małżeńskie życie toczą rodzice, Tadek i Elżbieta. On jest stale upokarzanym przez system inteligentem, który po pracy pędzi bimber i po cichu zazdrości opływającemu w dobrobyt szwagrowi. Ona jest przewodniczącą zakładowej Solidarności z potrzebą wolności i marzeniem, żeby w końcu wyrwać się z Polski. Prawdziwe emocje dla całej rodziny zaczną się jednak wtedy, gdy pod blokiem stanie wymarzony pomarańczowy maluch. Ela i Tadek odkryją powołanie do handlu oraz zagranicznych wojaży, a dorastająca Marta po raz pierwszy w życiu naprawdę się zakocha. W gwiazdorskiej obsadzie znaleźli się: Adam Woronowicz, Kinga Preis, Ewa Wiśniewska, Katarzyna Kwiatkowska, Rafał Rutkowski. Dżentelmeni Oto londyński półświatek obiega plotka, że Mickey Pearson (w tej roli – Matthew McConaughey), Amerykanin, który zbudował tu narkotykowe imperium, chce się wycofać z rynku. Może nie służy mu klimat albo obawia się brexitu. Grunt, że rodowici brytyjscy bandyci węszą okazję do przejęcia jego biznesu. Sypią się oferty, groźby, pochlebstwa. Niektórzy próbują szantażu albo przekupstwa. Pearson jednak najwyraźniej nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji. By mu w tym pomóc, niektórzy bardziej niecierpliwi sięgają po broń. A pewien cwany i dowcipny dziennikarz (zagrał go Hugh Grant) szykuje przekręt, który może zmienić reguły gry. Pearson okazuje się jednak mistrzem gangsterskiej wolnoamerykanki. Zaczyna się bardzo kosztowna wojna. Ale dżentelmeni przecież nie rozmawiają o pieniądzach. (MON) Podczas wizyty w Hiszpanii dochodzi do zamachu na jego życie. Jednym ze świadków zdarzenia jest Howard Lewis. Wśród tłumu jest również producentka wiadomości Rex Brooks, która przekazuje na żywo bieżące wydarzenia milionom telewidzom na całym świecie. Ich relacje pozwalają ułożyć elementy łamigłówki w całość i odkryć The Shoot Pictures, Don't They to jeden z największych i najbardziej szanowanych agregatorów zbierających różnego rodzaju rankingi filmów. Publikacja z 2020 roku skałą się z 11398 różnego rodzaju... Więcej 16 lipca 2020 (#6) 100 filmów 1 obserwujący 16 lipca 2020 "Po policzeniu średniej oceny osób biorących udział w dla każdego filmu przy pomocy tajnego wzoru uwzględniającego także liczbę 10 dla danego filmu oraz liczbę osób z próby, które ten film... Więcej 23 września 2018 (#7) 30 filmów 3 obserwujących 23 września 2018 "Każda z tych osób podała listę trzydziestu swoich ulubionych filmów, następnie przyznano filmom z każdej listy punkty metodą promującą pierwsze pięć z nich - za 1. miejsce 50 punktów, za 2.... Więcej 23 września 2018 (#20) 30 filmów 6 obserwujących 23 września 2018 Życie Boba (Dwayne Johnson) nie było usłane różami, w szkole był typowym geekiem, otyłym, wyśmiewanym i wyszydzanym, ale od tego czasu zmieniło się wszystko. Teraz Bob jest agentem CIA i wygląda jak Dwayne Johnson. Spotkanie absolwentów szkoły jest okazją do wciągnięcia "złotego chłopca" z czasów szkoły, Calvina (Hart), w
OPIS Nagrodzone Oscarem dla najlepszego filmu obcojęzycznego i Grand Prix na MFF w Moskwie w 1963 r. arcydzieło Felliniego, uważane za jedno z najważniejszych w historii kina. "Osiem i pół" wymyka się tradycyjnym kryteriom oceny. Jego niesłychanie bogata i skomplikowana forma dopuszcza dziesiątki różnych interpretacji. Rozgrywając akcję na kilku planach, przenikających się nieustannie i warunkujących się wzajemnie (akcja "realna", projekty scenariuszowe głównego bohatera - reżysera Guida, jego sny, wspomnienia i marzenia) Fellini snuje rozważania na temat psychologii tworzenia, bada psychikę artysty. Reżyser, proszony o interpretację swego dzieła, mówił: "Osiem i pół" jest czymś, co waha się między seansem u psychoanalityka i badaniem nieuporządkowanej samowiedzy. To film melancholijny, prawie żałobny, choć także komiczny. Pisano, że "Osiem i pół" to film autobiograficzny. Zawsze robię filmy autobiograficzne, a jednocześnie mogę zapewnić, że jest to dzieło całkowicie zmyślone, że ze wszystkich, które zrobiłem, ten film ma najmniejszy związek z faktami realnymi, z moim życiem osobistym, zawarłem w nim bowiem wiele spraw zasłyszanych, wyimaginowanych. Może jest to po prostu opowiadanie o filmie, którego nie zrealizowałem". Skąd wziął się dziwny tytuł"Osiem i pół"? Jest to po prostu numer kolejny dzieła. Wcześniej Fellini zrealizował sześć samodzielnych filmów fabularnych ("Wałkonie","Biały szejk","La strada","Niebieski ptak","Noce Cabirii","Słodkie życie"), jeden film wspólnie z Alberto Lattuadą ("Światła variete") i dwie nowele w składankach"Miłość w mieście"oraz"Boccaccio 70"- trzy ostatnie liczone za pół filmu. Bohater"Osiem i pół"- Guido, 45 - letni reżyser filmowy, przebywa w modnym uzdrowisku usiłując napisać tam scenariusz swego kolejnego filmu. Przygotowania do realizacji trwają już w najlepsze, buduje się dekoracje, producent przedstawia kandydatów do głównych ról, a scenariusza nadal nie ma. Guido zupełnie nie ma pomysłów. Próbuje przeanalizować dotychczasowe życie, szuka źródeł swego zagubienia we wspomnieniach z dzieciństwa, w dawnych przeżyciach. Przywodzi na myśl kobiety, które kochał. Do uzdrowiska zjeżdża kolejna ekipa produkcyjna, Carla - kochanka Guida, jego żona Luisa. Dni mijają na nudnych rozrywkach, na snuciu planów z góry skazanych na zapomnienie. W pewnej chwili Guido dostrzega nową szansę dla siebie w pojawieniu się w jego życiu młodziutkiej aktorki Claudii, która wydaje mu się"dziewczyną ze snów". Tłumi jednak rodzące się uczucie przerażony dzielącą ich różnicą lat. Tymczasem nieuchronnie nadchodzi dzień rozpoczęcia zdjęć. Po premierze filmu krytycy pisali:"Po raz pierwszy udało się filmowcowi zanalizować w sposób subiektywny istotę procesu twórczego, wspólnego dla wszystkich tworców: to odstraszające poczucie niebezpieczeństwa i uczuciowej samotności artysty w świecie stale usiłującym narzucić mu własny obraz rzeczywistości. Sukcesem Felliniego jest niezrównana zręczność, z jaką wcielił się w swego bohatera i ukazał wpływy kościoła, polityki, kobiet, lektur na swoją twórczość. A także wpływ poprzednich siedmiu i pół filmów". Światowy triumf"Ośmiu i pół"ostatecznie przypieczętował zwycięstwo filmu autorskiego, które przez następne lata respektowali nawet potężni producenci. Arcydzieło Felliniego, w nie mniejszym stopniu niż"Obywatel Kane", stało się wzorem dla filmowców OSIEM I PÓŁ (OTTO E MEZZO) Studium psychologiczne, 133 min, Włochy 1963 Reż. Federico Fellini Scenariusz: Federico Fellini, Tullio Pinelli, Ennio Flaiano i Brunello Rondi Zdjęcia: Gianni di Venanzo Muzyka: Nino Rota Wyk. Marcello Mastroianni, Anouk Aimee, Claudia Cardinale, Sandra Milo, Guido Alberti, Mario Conocchia, Cesarino Micelli Picardi, Bruno Agostini, John Stacy i inni
Zwiastuny, trailery i wideo filmu Osiem i pół (1963) - Choć cała produkcja została już przygotowana, brakuje pomysłu na film. Reżyser cierpi z powodu kryzysu twórczego. filmweb.plTakiego wyboru dokonaÅ‚o 279 polskich filmowców, krytyków i filmoznawców w ramach projektu "12 filmów na 120-lecie filmu". Jakie tytuÅ‚y znalazÅ‚y siÄ™ na dalszych 11 miejscach? Kogo wolÄ… reżyserzy, a kogo krytycy? Kogo mÅ‚odsi, a kogo starsi? "12 filmów na 120-lecie kina" to akcja Muzeum Kinematografii w Åodzi i Katedry Historii i Teorii Filmu Uniwersytetu Åódzkiego inspirowana ankietÄ… brytyjskiego magazynu "Sight & Sound" prowadzonÄ… od 1952 w ankiecie rozesÅ‚anej do reżyserów, scenarzystów, autorów zdjęć, scenografów, montażystów, autorów muzyki filmowej oraz filmoznawców i kierowników dyskusyjnych klubów filmowych poprosili o wskazanie 12 najlepszych ich zdaniem filmów polskich oraz ankiety odpowiedziaÅ‚o 279 osób. WymieniÅ‚y ponad 900 tytułów filmów zagranicznych i ponad 400 polskich - mówi dr Konrad Klejsa z UÅ.WÅ›ród nich byli reżyserzy: Filip Bajon, Andrzej BaraÅ„ski, Jacek Bromski, Piotr DumaÅ‚a, Robert GliÅ„ski, Jerzy Hoffman, Agnieszka Holland, Janusz Kijowski, Borys Lankosz, Magdalena Åazarkiewicz, Juliusz Machulski, Janusz Majewski, Lech Majewski, Jerzy Stuhr, Piotr Szulkin, Krzysztof Zanussi, Janusz Zaorski i Maria Zmarz-Koczanowicz, scenarzyÅ›ci: Andrzej Bart, Józef Hen, Wojciech Tomczyk, Piotr Wojciechowski, scenografowie: Ewa Braun, Allan Starski, autorzy zdjęć filmowych: Jolanta Dylewska, Ryszard Lenczewski, Åukasz Å»al, kompozytorzy: Jan Kanty-PawluÅ›kiewicz, Antoni Komasa-Åazarkiewicz, MichaÅ‚ Urbaniak, oraz producenci: Wojciech Danowski, Piotr DziÄ™cioÅ‚, Åukasz DziÄ™cioÅ‚.Wajda, Has i Wajda. Fellini, Welles i CoppolaWÅ›ród polskich filmów zdecydowanie zwyciężyÅ‚a "Ziemia obiecana". Oto caÅ‚a dwunastka:"Ziemia obiecana" (reż. Andrzej Wajda, 1975)"RÄ™kopis znaleziony w Saragossie" (reż. Wojciech Jerzy Has, 1965)"Popiół i diament" (reż. Andrzej Wajda, 1958)"Nóż w wodzie" (reż. Roman PolaÅ„ski, 1962)"Sanatorium pod KlepsydrÄ…" (reż. Wojciech Jerzy Has, 1973)"PociÄ…g" (reż. Jerzy Kawalerowicz, 1959)"Przypadek" (reż. Krzysztof KieÅ›lowski, 1981/1987)"DzieÅ„ Å›wira" (reż. Marek Koterski, 2002)"Matka Joanna od Aniołów" (reż. Jerzy Kawalerowicz, 1961)"Ida" (reż. PaweÅ‚ Pawlikowski, 2013)"Zezowate szczęście" (reż. Andrzej Munk, 1960)"Rejs" (reż. Marek Piwowski, 1970).DwunastkÄ™ filmów zagranicznych otwierajÄ… i zamykajÄ… filmy Federica Felliniego."Osiem i pół" (reż. Federico Fellini, 1963)"Obywatel Kane" (reż. Orson Welles, 1941)"Czas Apokalipsy" (reż. Francis Ford Coppola, 1979)"PowiÄ™kszenie" (reż. Michelangelo Antonioni, 1966)"Ojciec chrzestny" (reż. Francis Ford Coppola, 1972)"Lot nad kukuÅ‚czym gniazdem" (reż. Milosz Forman, 1975)"2001: Odyseja kosmiczna" (reż. Stanley Kubrick, 1968)"Pulp Fiction (reż. Quentin Tarantino, 1994)"Pół żartem, pół serio" (reż. Billy Wilder, 1959)"Amadeusz" (reż. Milosz Forman, 1984)"Dawno temu w Ameryce" (reż. Sergio Leone, 1984)"Amarcord" (reż. Federico Fellini, 1973).Lista najlepszych Å›wiatowych filmów jest dość "amerykaÅ„ska"; sÄ… na niej twórcy kina hollywoodzkiego, ale również autorskiego. DominujÄ… filmy ze zÅ‚otego okresu kina amerykaÅ„skiego lat 70. Zwraca też uwagÄ™ spora liczba twórców pochodzenia wÅ‚oskiego - komentuje dr Konrad Klejsa. - W przypadku listy filmów Å›wiatowych różnice pomiÄ™dzy dwoma pierwszymi wskazaniami byÅ‚y stosunkowo niewielkie, natomiast jeÅ›li chodzi o filmy polskie, "Ziemia obiecana" byÅ‚a wymieniana niemal przez wszystkich ankietowanych. Dystans pomiÄ™dzy numerem pierwszym i kolejnymi byÅ‚ bardzo znaczÄ… wolÄ… Tarantino od FelliniegoNa stronie Muzeum Kinematografii można zapoznać siÄ™ z listami poszerzonymi o dalsze miejsca, a także dodatkowymi zestawieniami. Gdyby podliczyć gÅ‚osy tylko twórców filmowych, "Eroica" Munka i "PrzesÅ‚uchanie" Bugajskiego wypchnęłyby z dwunastki "DzieÅ„ Å›wira" i "Rejs", a filmem Å›wiatowym zostaÅ‚by "Obywatel Kane".Sami reżyserzy filmowi w polskiej dwunastce widzieliby jeszcze "Jak być kochanÄ…" Hasa, "IluminacjÄ™" Zanussiego i "Wesele" Wajdy, a w Å›wiatowej "SÅ‚odkie życie" Felliniego", "Andrieja Rublowa" Tarkowskiego i "Białą wstążkÄ™" natomiast bardziej doceniali "Barwy ochronne" Zanussiego, "CzÅ‚owieka z marmuru" Wajdy, "Rysopis" Skolimowskiego i "Różę" Smarzowskiego oraz arcydzieÅ‚o radzieckiej awangardy - "CzÅ‚owieka z kamerÄ…" Wiertowa, "Åšmierć w Wenecji" Viscontiego" oraz "Chinatown" PolaÅ„ w polskiej dwunastce widzieliby za to "DÅ‚ug" Krzysztofa Krauzego i "Panny z Wilka" Wajdy, a w Å›wiatowej - "Rashomona" Kurosawy czy "Okno na podwórze" Hitchcocka, a także filmy Weira, Bergmana, Allena i wyglÄ…dajÄ… też wyniki analizy ankiet pod kÄ…tem wieku. Ankietowani poniżej 40. roku życia czÄ™sto wskazywali "Psy" Pasikowskiego" oraz filmy Smarzowskiego - "Wesele" i "Różę". Åšwiatowym filmem wszech czasów jest dla nich "Pulp Fiction" ("Osiem i pół" dopiero na 5. miejscu), a w dwunastce znalazÅ‚y siÄ™ np. "Wielkie piÄ™kno" Sorrentino i "Zagubiona autostrada" kolei w polskiej dwunastce uÅ‚ożonej z gÅ‚osów ankietowanych po 60. roku życia znalazÅ‚y siÄ™ "Potop" Hoffmana i "Sól ziemi czarnej" Kutza, a w Å›wiatowej - "Kabaret" Fosse'a czy "Casablanca" Osiem milimetrów (1999) Lektor PL. Odblokuj dostęp do 14369 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów! Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości. Włącz dostęp. Dodał: krzysiekkedar. Prywatny detektyw zostaje wezwany do rezydencji zmarłego właśnie milionera. Żona znalazła w sejfie strzępek amatorskiego filmu, w którym {"type":"film","id":30830,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Osiem+i+p%C3%B3%C5%82-1963-30830/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum filmu Osiem i pół 2007-06-17 15:21:50 Uwielbiam Obywatela Kane`a,Casablance czy Rękopis znaleziony w Saragossie,ale ten film kompletnie mnie nie wrzeszczący Włosi i nudny do potęgi główny bohater. Iluvatar no i co z tego, ze lubisz "Obywatela Kane'a", "Casablance" i "Rekopis..." ?? Nie widze zwiazku... hauser ocenił(a) ten film na: 8 druid_3 Koledze zapewne chodzi o to, ze jest w stanie zrozumiec i docenic trudniejsze kino (patrz tytuły), ale na Fellinim zęby połamał. hauser Co racja to racja. Jedno zdanie i gęba zatkana. Bez zbędnych wyzwisk i niepotrzebnego marnowania klawiatury. hauser Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś połamał zęby na flakach z olejem... Evil_Ash phi flaki z olejem... flaki z olejem to każda część piątku 13a osiem jest znośny nawet dla topornych,, wciąga ale też wiele zależy od nastawienia [emocjonalnego i intelektualnego].. sten44 ocenił(a) ten film na: 8 hauser a to "trudniejsze" kino to zwłaszcza Casablanca. chyba raczej chodzi o to, że wszystkie te cztery filmy są czarno-białe :) Iluvatar Z całym szacunkiem dla "Casablanki" i "Obywatela Kane'a", ale z "Osiem i pół" nie wytrzymują porównania na żadnym polu. Jedynie "Rękopis znaleziony w Saragossie" można próbować porównywać, ale z wiadomym skutkiem. Kagan ocenił(a) ten film na: 4 guido8i05 "Osiem i pół" jest z tych filmów najsłabsze, proste. Kagan "Osiem i pół" jest z tych filmów najlepsze i najtrudniejsze Le_Cinema ''Osiem i pół'' jest z tych filmów najtrudniejsze i najsłabsze...;) GhostFace co za bzdurne wpisyoczywiście że nijak inne mu nie dorastają do pięt kto myśli inaczej się nie znabo nie bd twierdził że upośledzony czy ograniczony czy coś - bo nie każdy takie coś lubi - rozumieurzeczowiona koincydencja ma sens przy rzeczowej argumentaxcji galopujacy_jelen "- Aha! Wytłumaczyć i objaśnić uczniom, dlaczego Słowacki wzbudza w nas miłość i zachwyt? A zatem, panowie, ja wyrecytuję wam swoją lekcję, a potem wy z kolei wyrecytujecie swoją. Cicho! - krzyknął i wszyscy pokładli się na ławkach, rękami podpierając głowy, a Bladaczka, nieznacznie otworzywszy odnośny podręcznik, zacisnął usta, westchnął, stłumił coś w sobie i rozpoczął recytację. - Hm... hm... A zatem dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość? Dlaczego płaczemy z poetą czytając ten cudny, harfowy poemat W Szwajcarii^ Dlaczego, gdy słuchamy heroicznych, spiżowych strof Króla Ducha., wzbiera w nas poryw? I dlaczego nie możemy oderwać się od cudów i czarów Balladyny^ a kiedy znowu skargi Lilii Wenedy zadźwięczą, serce rozdziera się nam na kawały? I gotowiśmy lecieć, pędzić na ratunek nieszczęsnemu królowi? Hm... dlaczego? Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był! Wałkiewicz! Dlaczego? Niech Wałkiewicz powtórzy - dlaczego? Dlaczego zachwyt, miłość, płaczemy, poryw, serce i lecieć, pędzić? Dlaczego, Wałkiewicz?(...)- Dlatego, że wielkim poetą był! - powiedział Wałkiewicz (...)Nauczyciel westchnął, stłumił, spojrzał na zegarek i Wielkim poetą! Zapamiętajcie to sobie, bo ważne! Dlaczego kochamy? Bo był wielkim poetą. Wielkim poetą był! Nieroby, nieuki, mówię wam przecież spokojnie, wbijcieto sobie dobrze w głowy - a więc jeszcze raz powtórzę, proszę panów: wielki poeta, Juliusz Słowacki, wielki poeta, kochamy Juliusza Słowackiego i zachwycamy się jego poezjami, gdyż był on wielkim poetą. Proszę zapisać sobie temat wypracowania domowego: „Dlaczego w poezjach wielkiego poety, Juliusza Słowackiego, mieszka nieśmiertelne piękno, które zachwyt wzbudza?”W tym miejscu wykładu jeden z uczniów zakręcił się nerwowo i zajęczał:- Ale kiedy ja się wcale nie zachwycam! Wcale się nie zachwycam! Nie zajmuje mnie! Nie mogę wyczytać więcej jak dwie strofy, a i to mnie nie zajmuje. Boże, ratuj, jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca? - Wytrzeszczył oczy i usiadł, grążąc się w jakieś bezdenne przepaście. Naiwnym tym wyznaniem aż zakrztusił się Ciszej, na Boga! - syknął. - Gałkiewiczowi stawiam pałkę. Gałkiewicz zgubić mnie chce! Gałkiewicz chyba nie zdaje sobie sprawy, co powiedział? GAŁKIEWICZAle ja nie mogę zrozumieć! Nie mogę zrozumieć, jak zachwyca, jeśli nie zachwyca. NAUCZYCIELJak to nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca. GAŁKIEWICZ A mnie nie zachwyca. NAUCZYCIELTo prywatna sprawa Gałkiewicza. Jak widać, Gałkiewicz nie jest inteligentny. Innych zachwyca. GAŁKIEWICZAle, słowo honoru, nikogo nie zachwyca. Jak może zachwycać, jeśli nikt nie czyta oprócz nas, którzy jesteśmy w wiehu szkolnym, i to tylko dlatego, że nas zmuszają siłą... NAUCZYCIELCiszej, na Boga! To dlatego, że niewielu jest ludzi naprawdę kulturalnych i na wysokości... 43GAŁKIEWICZKiedy kulturalni także nie. Nikt. Nikt. W ogóle nikt. NAUCZYCIELGałkiewicz, ja mam żonę i dziecko! Niech Gałkiewicz przynajmniej nad dzieckiem się ulituje! Gałkiewicz, nie ulega kwestii, że wielka poezja powinna nas zachwycać, a przecież Słowacki był wielkim poetą... Może Słowacki nie wzrusza Gałkiewicza, ale nie powie mi chyba Gałkiewicz, że nie przewierca mu duszy na wskroś Mickiewicz, Byron, Puszkin, Shelley, Goethe... GAŁKIEWICZNikogo me przewierca. Nikogo to nic nie obchodzi, wszystkich nudzi. Nikt nie może przeczytać więcej niż dwie lub trzy strofy. O Boże! Nie mogę... NAUCZYCIELGałkiewicz, to jest niedopuszczalne. Wielka poezja, będąc wielką i będąc poezją, nie może nie zachwycać nas, a więc zachwyca. GAŁKIEWICZ A ja nie mogę. I nikt nie może! O Boże!(...)Nieszczęsny Bladaczka poczuł, że jemu także grozić zaczyna Pylaszczkiewicz! - krzyknął. - Niech Pylaszczkie-wicz natychmiast wykaże mnie, Gałkiewiczowi i wszystkim w ogóle piękności którego z celniejszych ustępów! Proszę uważać! Jeżeli kto piśnie, zarządzę ćwiczenie klasowe! Musimy móc, musimy móc, bo z dzieckiem będzie katastrofa!Pylaszczkiewicz podniósł się i zaczął recytować ustęp z recytował. Syfon ani trochę nie uległ powszechnej, a tak nagłej niemożności, przeciwnie - mógł zawsze, gdyż właśnie z niemożności czerpał swoją możność. Recytował zatem i recytował ze wzruszeniem tudzież z właściwą intonacją i z uduchowieniem. Co więcej, recytował pięknie i piękność recytacji, wzmożona pięknością poematu i wielkością wieszcza oraz majestatem sztuki, przetwarzała się niepostrzeżenie w posąg wszelkich możliwych piękności i wielkości. Co więcej, recytował tajemniczo i pobożnie, recytował usilnie, z natchnieniem;i wyśpiewywał śpiew wieszcza tak właśnie, jak śpiew wieszcza winien być wyśpiewany^O, cóż za piękność! Jakaż wielkość, jakiż geniusz i jakaż poezja! Mucha, ściana, atrament, paznokcie, sufit, tablica, okna, o, już niebezpieczeństwo niemożności było zażegnane, dziecko było uratowane, a żona tak samo, już każdy się zgadzał, każdy mógł i prosił tylko, żeby przestać. Zarazem spostrzegłem, że sąsiad smaruje mi rękę atramentem - pomazał już sobie własne, a teraz zabierał się do moich, bo trudno było zdejmować buciki, ale cudze ręce były tym okropne, że właściwie takie same jak swoje, więc cóż z tego? - Nic. A cóż z nogami? Machać? I cóż z tego? Po kwadransie sam Gałkiewicz zajęczał, że dosyć, że już uznaje, że uchwycił, że cofa, zgadza się, przeprasza i A widzi Gałkiewicz?! Nie ma to jak szkoła, gdy chodzi o wdrożenie uwielbienia dla wielkich geniuszów!" addam23 A teraz coś ode wymęczył mnie Fellini, wymęczył. Lubie surrealizm, lubię oniryczne klimaty i poplątanie prawdy z fikcją. W tym przypadku jednak zupełnie do gustu mi to nie Nie wiem! Moja niewiedza jest taka sama jak niewiedza dotycząca tego - dlaczego klimat innych filmów przypada mi do estetyczne - nie mam nic do zarzucenia, jednak w znaczący sposób nie są w stanie wpłynąć na moją ocenę (zupełnie inaczej niż np u Tarkowskiego)A treść? No cóż, nie wiem czy dobrze ją zrozumiałem (pewnie nie). Te wszystkie rozważania i rozterki Felliniego są w moim odczuciu... żałosne! (takie odnosiłem wrażenie podczas oglądania). Próbowałem dość długo dociec - dlaczego wydają się mi one żałosne?Podobny problem miałem z Bergmanem. Jest to w zasadzie mój ulubiony reżyser. Widziałem kilkanaście jego filmów, lecz tylko jeden mnie nużył i wydawał się żałosny. Który? Persona! (oceniłem go na 8/10, gdyż forma mi się bardzo podobała, no i ostatnie 20% filmu mnie zachwyciło)Dlaczego tak się dzieję? Doszedłem do następującego wniosku - rozważania zaprezentowane w tych filmach są mi zupełnie obce. W moim światopoglądzie takie problemy nie istnieją. W przypadku 8 1/2 tyczy się to głównie relacji damsko-męskich. Ten sposób myślenia jest mi całkowicie obcy. Nie rozumiem go i film ocenie na 4/10 lub 5/10 Parkas ocenił(a) ten film na: 10 addam23 Faktycznie, od tego czy umiemy siebie odnaleźć w głównej postaci zależy bardzo wiele. Ja w tak wielu scenach tego filmu widziałem siebie samego i to co czuje, swoje własne rozterki i problemy... cóż, do mnie akurat to trafiło i zakochałem się w tym filmie. Ale też z drugiej strony wcale mnie nie dziwi, że komuś może się 8 i pół nie podobać. A tak jeszcze szybko powracając do filmów wymienionych na samym początku to w moim osobistym odczuciu Obywatel Kane jednak jest najlepszy, 8 i pół niedaleko w tyle za nim, a Casablanca potem. Rękopisu nie widziałem, więc o nim się nie wypowiem. =) addam23 Świetny post! Podsumowuje wiekszosc dyskusji na temat Wielkich Ambitnych Filmow i Wielkich Genialnych Tworcow ... Pozdrawiam, mszywiol nabijasz się? czy jak to mam rozumieć? użytkownik usunięty Iluvatar Dlaczego "Obywatel Kane" najlepszy? Bo przełomy? Bo w rankingach wysoko? Wiecie co? Naprawdę nie mogę czytać , jak ktoś pisze: "Nie zrozumiałeś tej wielkiej sztuki, nie podoba Ci się - to znaczy, że jesteś mało inteligentny i tak dalej..." Ok, Fellini to wieki artysta, ale "8 i pół" mi się na przykład nie podobało. No przykro mi, było nudne po prostu. A ja oglądam wiele filmów i zwłaszcza ciężkich, których zjadacze popcornu czasami po prostu nie przetrawią. No i co to teraz znaczy? Że jestem za głupia na ten film? No proszę... Nie wszystko wszystkim musi się zawsze podobać. A mam wrażenie, że tutaj, w tym temacie, wypowiedziało się dużo najzwyklejszych snobów. "Jaki to nie jestem mądry, bo podoba mi się >". Naprawdę, nie oceniajmy ludzi po tym, czy podobają im się filmy Felliniego... imaginary__ Nie przejmuje i jestem głupi (bo w zasadzie to prawda), ale przynajmniej szczery. Zawsze coś. addam23 Jedni takie filmy ka Osiem i pół ogladają bo widzą ze wysoko cenioy, a druzyczy bo naprawde lubia to lepsze nie rozumiem kompletnie ludzi którzy oglądają filmy takie jak2012, Transformers 2 taki chłam strawic dla mnie tojest niemozliwością. Widac tu po wpisach ze wy sie zmuszacie do takiego kina i nie naprawde nie uważacie je za swoje ja sie delektuje przy takich dziłach, nie tylkoje cenie bo sa dobre i wysoko cenionbe ale takze bardzo lubie takie Fellini, Kurosawa, Begman, Kubrick, Mizoguchi, KObayashiPassolini, Antonioni, Visconti, De Sica, Leone, cała masa reżyserów amerykańskich tworzaca filmy w latach 30,40,50,60,70 dali nam najlepsze co oferuje kinotak zwane kino artystyczne , irracjonalneW ostatnich latach nawet te ambitne filmy dawają nam wszystko na tacy, zero myslenia, ciekawej historii w porównaniu do starszych wybitniejszych braci. Kojak555 Ale jakich filmach?Takich jak czy Słodkie życie - widać nie za to La Strade i Noce wymienionych przez ciebie - Bergman jest moim zdecydowanie pozostałych bardzo cenię poza Passolinim, którego jeszcze nie widziałem. addam23 Drogi Kolego pawelku115, bardzo się cieszę, że podoba Ci się wszystko, co uznawane jest za geniusz. Ja także lubie reżyserów, w których nazwiskach zrobiłeś literówki. Jednak nie wszystkim wszystko musi przypaść do gustu. Tracimy wtedy swoją indywidualność. Pozdrawiam. imaginary__ To tak jak z winem: ja sie kiedys nasadziłem na winki czerwone wytrawne typu "Malbec" [ok. 22 zł ] gęste, gorzkawe ja k czekolada ale ciekawe. Wpadl koleś i pyta: Co robisz????--Ano sączę! -- To daj sie tez nasączyć! Polałem. --Ale to syf!!!!!!!!!!!!!!!!Kwaśne! Gorzkie! masakra!!! Masz cukier???Ni i sypnął 2 łyżeczki , zamieszal długo i łyknął--Nooooooooooooo! Teraz jest suuuuper! Bo winko musi bys słodziutkie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I takie to sa nasze dysputy nt. filmów! Co jednemu miłe to drugiemu zgniłe. Hej! imaginary__ trzeba jeszcze dodać, że jest to kino z trochę innej epoki, gdzie wartkość akcji nie zawsze wydaje nam sie właściwa i dlatego "przynudza". film obejrzałem z ciekawością po raz drugi (bo nie do końca pamiętałem sens) i przyznaję, że coś jest w nim męczącego, forma artystyczna oczywiście bez zarzutu, ciekawie poruszone kwestie komunizm-katolicyzm (Włochy były zdominowane rywalizacją tych dwóch opcji przez 40 lat), co nie każdy z widzów wychwyci, osobiście trudno utożsamić się z bohaterem, jak i - jednak - wniknąć w jego problemy, które wydają się - jak pisał bodajże adam23- z innego świata, nam nieznane, ale i raczej gardzone. no bo któż chciałby źle traktować swoją żonkę i mieć kochankę, z którą nie chce się spotykać (trochę wariatkę głupią), forma formą, treść treścią, dobry, ale nie sądze bym chciał go oglądać kilka razy. dlatego 8/10. inna epoka kina. kapral11 Z tą akcją i epoką bym nie przesadzał. Jestem przekonany, że zdecydowana większosć w tym temacie się wypowiadająca (krytycznie i nie) widziała i podobało im się kilka przynajmniej filmów z tej samej epoki i absolutnie bez czegos, co można by nazwać akcją. Co do oryginalnej i nietypowej formy - to broń obusieczna. Poza oczywistymi zaletami również łatwo może prowadzić do znużenia po jakims czasie oglądania filmu. Pierwszy szok i zainteresowanie formą mija i już zaczynamy łaknąć tresci (chyba ze forma tak strasznie nas zachwyca, ze nawet na to nie zwracamy uwagi). A z trescia przy mocnym zaakcentowaniu formy bywa sądze, żeby sama forma "8 1/2" mogła kogos na tyle zachwycic, żeby nie potrzebował "tresci". Jakosc i wartosc tresci w tym filmie również jest mocno dyskusyjna. addam23 ja bym przesadzał, bo jak już gdzie indziej pisałem, i problemy społeczne inne, i świadomośc społeczna. czy myslisz ze np. jakby teraz ktos zrobił film o wypalonym rezyserze, jego problemach z kobietami itd. - to by to miało sens?? nie, bo jest to już w pewnien sposób oczywistością, nie odkryjemy ameryki. Fellini tu dał dobry temat - ale na tamta nie jest tak banalna, poruszonych jest kilka wątków dotyczących natury ludzkości - np. jak odczytywać budowaną wieżę - może jako współczesną wieżę babel? kto konstruktorem: producent, czy jednak artysta? jaki jest sens bycia z kobietami - żona fajna, ale pociąga mężczyznę głupia zdzira....więc nie zaniżajmy wartości treści. kapral11 Czy ja wiem. Ogólnie o "problemach z kobietami" to filmów i książek było jest i będzie masa. Mysle że nawet ponownie cos z wypalonym rezyserem ponownie jak najbardziej mialo by rację bytu. Wszystko zależy od sposobu wykonania. . 102 206 197 310 11 71 408 109